Skala: 1/90. długość: 1225 mm. szerokość: 150 mm. wyporność: 10,5/11,5kg. Model oczywiście w najbardziej zaawansowanej wersji, czyli chowane stery głębokości, wysuwane peryskopy i stery strumieniowe (pytanie w jakiej ilości) oraz skomputeryzowany system zanurzania Tmax. Na razie jednak model wygląda tak:
TVP 17.00 Rolnictwo na świecie: Chorwacja (1)7.15 Tańce polskie - Śladami Oskara Kolberga7.35 Notowania8.05 Poranek filmowy8.30 "Małe słoneczko" - reportaż dla dzieci9.00 "Droga do Avonlea" - serial prod. kanadyjskiej9.50 Tut-turu - finałowe wydanie10.15 W Starym Kinie: "Najmniejsze widowisko świata" - komedia prod. angielskiej (1957 r., 77 min)11.40 25 lat Lata z Radiem12.00 Anioł
Atari ITX relacja z budowy. (Strona 1) - Sprzęt - 8bit - atari.area forum - Twoje polskie źródło informacji o Atari
Jesteście ciekawi, co dzieje się na placu budowy osiedla Symfonia? ️ Kierownik budowy Piotr Gęsicki wszystko Wam opowie! Szczegóły osiedla
Jeszcze raz, tym razem krótka relacja wideo z budowy przy ulicy Upadowej, gdzie zawiesiliśmy wiechę - symbol osiągnięcia najwyższego puntu konstrukcyjnego 👷 To nie tylko miejsca ważnej inwestycji. To przede wszystkim przestrzeń, gdzie powstaje sportowe serce ️ Katowic.
Zapraszamy do obejrzenia relacji z budowy Osiedla Symfonia. Jak postępują pracę w lipcu 2023? Zobaczcie sami.Symfonia przy Chodkiewicza 9 pnie się w górę ⬆️w
C3Mr. [Relacja z budowy] Typ I A Moderatorzy: Jatzoo, Jakub_RC Cytuj [Relacja z budowy] Typ I A 05-02-2004 Po blisko pięciu latach przerwy postanowiłem ponownie pobawić się w sklejanie modeli kartonowych. Z wielu dostępnych modeli postanowiłem jak łatwo się domyśleć puścić na pierwszy ogien Typ I A w skali 1:100. Po kilkunastu dniach przygotowań - kompletowanie potrzebnego 'oprzyrządowania' - wszystko było gotowe do rozpoczęcia prac, które z wielkim hukiem (hehe.. nie ma to jak wszystko ładnie poukładane zwalić znów na podłogę) się rozpoczęły. Oczywiście, na początek poszło wycinanie i naklejanie na 1,5 mm karton wszelkiego rodzaju wręg, z których później będzie można sklecić kadłub oraz kiosk okrętu. Jak nic zrobiła się druga w nocy, a ja ponownie zacząłem się zastanawiać, czy faktycznie mam czas na takie zabawy Póki co, wszystko schnie, i czeka łaskawie na swój ostateczny koniec PS. Kolejna relacja z budowy modelu - już po weekendzie PS2. Mam nadzieję, że temat się przyjmie, i znajdzie wielu naśladowców - Amigo -> na Ciebie liczę w szczegółności PS3. Oczywiście jak dorwę jakiś aparat, to porobię fotki ze swojego dzieła zniszczenia Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez amigo » 19:58 Powodzenia Jaca i cierpliwości amigo Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 12:34 Cytuj przez tobruk » 09:49 Trzymam kciuki. Zapewne planujesz finisz, jako czyn społeczny dla uczczenia zjazdu, na 20-go marca? tobruk Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 00:03Lokalizacja: lubuskie Cytuj przez amigo » 18:45 jaca jak tam modelik ??? czekamy na foto!! pozdrawiam amigo Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 12:34 Cytuj przez Jatzoo » 20:00 Amigo, model wylądował na półce z napisem 'być może później' Na razie mogę tylko napisać, że nie zawiodłem się na wydawcy, i moje spodziewane 'tu milimetr więcej tam trzy mniej' się sprawdziło, i mój kolejny dylemat - czy będzie szpachlowanie czy też nie - sam się rozwiązał Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez tobruk » 20:17 No to jesteś na właściwej drodze - za jakiś niezbyt odległy czas podejmiesz decyzję: LAMINAT tobruk Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 00:03Lokalizacja: lubuskie Cytuj przez amigo » 20:42 Brawo Tobruk, tym sposobem zmontujemy większą grupę, Jaca poszpachlowany i pomalowany model kartonowy jest naprawde świetny. Na płytce z materiałem wyślę Ci zdjątka Twojego U-boota wykonanego przez mistrza ( to na pewno nie ja!!!) Pozdrawiam Pozdrawiam amigo Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 12:34 Cytuj przez Jatzoo » 21:30 Widziałem co 'mistrzowie' potrafią zrobić z kartonu - ale jakoś nigdy nie miałem dość czasu by się aż tak dokładnie w to bawić - robię model dla siebie a nie na wystawę A co do laminatu Amigo, to na privie napisałem Ci jakie mam na to zapatrzenie 20 lat Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez amigo » 10:11 Zawsze ich podziwiałem, jak im to wszystko tak dokładnie wychodzi.... Mam takiego kolesia na mojej ulicy, lecz on buduje wyłącznie czołgi, pociągi pancerne itp. ale mówię Ci Jaca- to potęga. Pozdrawiam amigo Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 12:34 Cytuj przez Jatzoo » 22:02 Zgodnie z obietnicą (z lutego) że dalsza część relacji będzie po weekendzie, oto i ona Stan obecny jest taki, że po chwilowym zrywie znów mi przeszło. Niedokładności są tak wielkie, że nie da się wszystkiego wyretuszować. Ale zacznijmy od początku... Już podczas sklejania szkieletu w paru miejscach wręgi nie pasowały do siebie. Różnice rzędu 3 mm może i nie będą widoczne, ale to dopiero się okaże jak zacznę oklejać poszycie dna. Tak sobie myślałem, że otwory przelewowe w typie IA są na tyle nieskomplikowane, że powycinam je w burtach i poszyciu, co na pewno zwiększy atrakcyjność modelu. Natrafiłem jednak na poważny problem. Dotyczy on 'wysokości' szkieletu odpowiedzialnego za pokład i burty U-Boota. Jeżeli miałbym sklejać zgodnie z planem, to boczne 'burty' będą mi wystawać na ok. 3-4 mm nad pokład - oczywiście to niedopuszczalne. Gdybym je opuścił niżej i skleił na równo z pokładem, wtedy musiałbym zrezygnować z otworów przelewowych (znajdowałyby się wtedy na wysokości szkieletu) oraz mogłyby wystąpić problemy z symetrią okrętu (burty dość głęboko musiałbym naklejać na 'siodła' okrętu). Pomysł jest taki, że burty skleję z 'nadwyżką' do której dorobi się wyższy pokład, a dodatkowe 3-4 mm pomiędzy szkieletem a pokładem wykorzystam na 'otwarte' zamontowanie wszelkiego typu luków i schowków na pokładzie. Najlepiej wszystko zrozumieć w połączeniu z poniższymi fotkami. Co Amigo i Tobruk o tym sądzicie...? Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez amigo » 15:03 Witaj Jaca. Nie rozumiem, dlaczego są aż takie niedokładności w modelu, to zakrawa na kpinę, poziom wykonania rysunków ( pod kątem dokładności) jest porównywalny z wczesnymi numerami MM. . Myślę, że naddatek poszycia burt, wystającego nad pokład, będziesz musiał obciąć, niestety, pokład musi być przyklejony do górnej części szkieletu, inaczej zwichruje się. Jeżeli masz zamiar wykonać elementy pokładu, powinieneś wcześniej w szkielecie pokładu wykonać w tych miejscach otwory. Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. amigo Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 12:34 Cytuj przez amigo » 15:04 Jaca myślę, nie wskazane będzie wycinanie otworów przelewowych bez wzmocnienia. Od środka. Będą za wiotkie. Po wycięciu, podklej je od wewnątrz czarnym kartonem, i tak otwór będzie widoczny, ale nie na wylot, patrz fotka w górnym poście. Pozdrawiam amigo Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 12:34 Cytuj przez Jatzoo » 07:17 Jak widać na zdjęciach - na razie wszystko sobie przymierzam na sucho, dopiero później będę wycinać otwory przelewowe. Zastanawiam się również nad wypełnieniem szkieletu jakąś pianką. Coś kiedyś Amigo o tym wspominałeś - możesz mi nieco rozjaśnić ten temat...? Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez amigo » 19:18 Oczywiście przestrzeń pomiędzy wręgami wypełniasz pianą lub styropianem, później dokładny szlif całości, i dopiero na to naklejasz ( klej polimerowy) sklejki poszycia. pozdrawiam amigo Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 12:34 Cytuj przez Jatzoo » 19:22 To wiem Amigo... ale mógłbyś rozpisać się o jaką piankę chodzi..? Co mi polecasz...? Sklejałeś coś w ten sposób...? Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez amigo » 22:54 Jaca -piana montażowa w spreyu, np, do osadzania okien, drzwi itp, tylko kupuj w spreyu, a nie do pistoletu. Tak kleiłem w ten sposób modele i statków z drewna( fornir)dzięki pianie sklejka przylega na całej powierzchni, a nie tylko w punktach styku z wręgami i podłużnicami, co pozwoli uniknąć efektu, zapadania sie poszycia pomiędzy wręgami, ( wklęsłe kształty). amigo Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 12:34 Cytuj przez tobruk » 16:12 Witam pracowitych modelarzy --> Jaca - mam lepszą propozycję: za parę dni wyślę Ci kadłub z laminatu (IX). Mnie te same problemy z kartonem popchnęły właśnie do laminatu. Za tydzień raczej będę już na chodzie. Pozdrawiam tobruk Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 00:03Lokalizacja: lubuskie Cytuj przez Jatzoo » 17:00 Tobruk --> tak łatwo się nie poddaję (ale kadłub z miłą chęcią przyjmę, jak Ci zbywa). Cały dzisiejszy poranek walczyłem z poczyciem na dziobie.. Niedługo wrzucę fotki, to zobaczysz jak idzie praca w stoczni Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez tobruk » 18:12 tylko zwracam Ci uwagę że jest to sam kadłub. Ale i tak cała reszta w U-boocie jest drobnostką w porównaniu do np. niszczyciela. tobruk Kapitän zur See Tonaż: BRTDołączył(a): 00:03Lokalizacja: lubuskie Cytuj przez Jatzoo » 20:31 Stocznia pracuje ostatnio na 3 zmiany - i oto efekty Biorąc pod uwagę problemy z jakimi spotkałem się podczas klejenia szkieletu (nieodpowiednie wymiary), postanowiłem poszycie sklejać zarówno od dziobu jak i od rufy. Było to bardzo dobre posunięcie. Na ostatniej środkowej części poszycia jest dokładnie 1cm nadwymiaru !!! Ze względu na to, że poszczególne elementy poszycia nie są klejone na 'zakładkę' (nawet instrukcja tego nie zaleca) a na 'styk' (podklejenie bristolem) jak dla mnie taki 'rozjazd' jest bardziej niż niedopuszczalny. Z tego też względu poczycie nie wygląda rewelacyjnie. Kolejnym problemem normalnym w kartonówkach jest 'rozkład' farby na poszczególnych elementach poszycia. W moim przypadku tak się złożyło, że obok siebie znajduje się bardzo głęboka zieleń razem z wyblakłą - tak więc malowanie bardzo zalecane. Dodatkowo, choć bardzo chciałem tego uniknąć (testy ze szpachlowaniem nie wyszły zbyt zachęcająco) trzeba będzie cały kadłub 'podrasować' szpachlą. Ze względu na te wszystkie niedokładności, pokład musi zostać podniesiony o minimum 5 mm - inaczej nie będzie widać rufy, gdyż burta będzie jednakowo dnem i rufą. Na razie stoczniowcy zostali rozpuszczeni do domów na przymusowy urlop.. a konstruktorzy myślą co dalej z tym potworem zrobić Czy ktoś może już sklejał ten model...? Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez Pablo » 19:43 Witam, widzę że masz problemy z poszyciem i waloryzacją kadłuba. Ja też miałem ten sam problem i jednak udało mi się go rozwiązać. I to wcale nie poprzez podklejanie burt. Jeśli jesteś nadal tym zainteresowany(być może już burty są przyklejone?) to daj znać na priv Pozdrawiam Paweł Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. Pablo Tonaż: BRTDołączył(a): 17:57Lokalizacja: Gdynia Cytuj przez Pablo » 19:44 I jeszcze jedna fotka tym razem w innym ujęciu. Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. Pablo Tonaż: BRTDołączył(a): 17:57Lokalizacja: Gdynia Cytuj przez Jatzoo » 20:27 Pablo, burty (chyba nie muszę dodawać że są zbyt długie o ten 1 cm) nie są jeszcze przyklejone bo jestem w trakcie podnoszenia pokładu o ok. 3mm. Zastanawiałem się nad szpachlowaniem wszystkiego, ale chyba z tego zrezygnuję - pierwsze przymiarki nie wyszły mi tak jakbym tego sobie życzył. Jeżeli jakieś nieprzyjemności mogę mnie jeszcze czekać - to byłbym wdzięczny za info. ..i ogólnie z chęcią bym się dowiedział jak Ty ten model wykończyłeś, bo prezentuje się wspaniale. Pozdrawiam... Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Cytuj przez Pablo » 08:24 Jak widzisz model jest malowany, ponieważ ja zawsze szpachluję i maluję modele. Technologia budowy tego modelu była następująca: skleiłem szkielet, następnie zeskanowałem poszycie denne i wydrukowałem je ; poszyciem wydrukowanym okleiłem szkielet i wówczas zauważyłem wszystkie niedokładności i już wiedziałem że bedzie problem z burtami . Ponieważ model miałbyć z otworami burtowymi które wypadają równo z linią wzdłużnicy szkieletu i wyszłaby z tego kicha postanowiłem zrobić coś do czego nie powinienem się przyznawać ; a mianowicie wyciąłem te otwory o 3mm powyżej tych zaznaczonych na wycinanace i przykleiłem burty. Następnie zacząlem oklejanie części dennej elementami z wycinanaki i to co było za długie zostało obcięte, i połaczenie burty-dno jest równe. następnie zaszpachlowałem nierówności i efekt jest jaki jest . Podnoszenie pokładu o 3mm moze dporowadzic do jego zwichrowania no ale wybór metody nalezy do Ciebie. A poza tym uważam, że autor opracowania nie przyłozył sie do tego modelu i chyba nigdy go nie budowal bo gdyby tak było niechybnie poprawił by to opracowanie. Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. Pablo Tonaż: BRTDołączył(a): 17:57Lokalizacja: Gdynia Cytuj przez Jatzoo » 08:45 A czy mógłbyś mi Pablo napisać trochę o szpachlowaniu...? Jak to zrobić (najlepiej czym - co polecasz) aby przy okazji nie zniszczyć już tego co wykonałem...? Co do podnoszenia pokładu, to na początku miałem pomysł, aby wykonać to podklejając odpowiednimi wręgami (taki niby drugi szkielecik) a nadmiar wolnego miejsca pomiędzy pokładem 'oryginalnym' a 'podniesionym' wykorzystać na zrobienie otwartych luków na pokładzie - jednak po Waszych postach zrezygnowałem z tego, i cały pokład podkleiłem tekturą o grubości 3 mm więc nie ma już problemu, że coś się zwichruje. A co do opracowania... to autor za karę powinien skleić ten model minimum sto razy - i to bez korzystania ze szpachli i innych dodatków Jatzoo Grossadmiral Tonaż: BRTDołączył(a): 15:03 Strona WWW Powrót do Modele Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
SHIPMANFORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO Bounty / DelPrado / Dziadek - [HMS Bounty] Dziadek / Relacja z budowy Dziadek - 2013-11-15, 16:07Temat postu: [HMS Bounty] Dziadek / Relacja z budowy Podejmuję próbę budowy modelu okrętu Bounty. Model będzie budowany w oparciu o kolekcję Del Prado. Dziadek - 2013-11-17, 16:27Temat postu: [HMS Bounty] Etap 1Etap 1 Części Ruchoma podstawka Montaż pierwszych wręg Dziadek - 2013-11-19, 13:07Etap 2 Części Wręga 3 i dolny pokład Ciekawa propozycja odeskowania dolnego pokładu. Ponacinany, w niektórych miejscach przerwany kawałek forniru (z wyjątkowo kruchego drewna) wg. instrukcji powinien być w całości przyklejony do sklejki pokładu a następnie wycięty. Nie bardzo wierzyłem, że da się to jakoś przykleić bez szpar i ubytków. Efekt zaskakujący i znacznie oszczędzający czas. Jedyna trudność to wycinanie bo faktycznie fornir wyjątkowo kruchy. Dziadek - 2013-11-23, 14:37Temat postu: [HMS Bounty] DziałoEtap 2 cd. Działo Łoże armaty jest wykonane z drewna sapele. Ponieważ jest wycinane sposobem mechanicznym strach go brać w ręce bo sprawia wrażenie, że się rozkruszy. Trudno go więc jakoś specjalnie waloryzować. Dołożyłem wzmocnienia mosiężne nad gniazdami czopów lufy i zmieniłem z mosiężnych na drewniane koła. Mogłem choć ołówkiem narysować imitację belek jako konstrukcji łoża, ale pomyślałem o tym niestety już po polakierowaniu. Zrobię to na pozostałych, może ta ujdzie w tłumie. Działo na Bounty (lub tylko w tym modelu) różni się od innych tym, że z przodu jest szersze, a z tyłu wąskie i dlatego dziwnie wygląda, a lufa ledwo co mieści się pomiędzy tylne burty lawety. Dziadek - 2013-11-24, 07:23Temat postu: [HMS Bounty] Etap 3Etap 3 Części Fałszywy kil i wręga nr 4 Dziadek - 2013-11-24, 07:35Temat postu: [HMS Bounty] Etap 4Etap 4 Części Montaż wręg 5 i 6 Dziadek - 2013-11-25, 14:57Temat postu: [HMS Bounty] Etap 5Etap 5 Części Wspornik pod maszt Wręga 7 i część rufowa fałszywego kilu Dziadek - 2013-11-25, 15:03Temat postu: [HMS Bounty] Etap 6Etap 6 Części Połowa głównego pokładu dolnego Dziadek - 2013-11-26, 16:36Temat postu: [HMS Bounty] Etap 7Etap 7 Części Wręgi 8 i 9 oraz wspornik masztu Dziadek - 2013-11-27, 17:48Etap 8 Części (Niestety zapomniałem zrobić zdjęcie przed montażem - zeszyt zawierał trzy wręgi) Wręgi 10, 11 i 12 To całość owrężenia tego niewielkiego okrętu. Oczywiście będzie jeszcze jakoś rozwiązana część dziobowa, ale to przyszłość. Dziadek - 2013-11-28, 17:49Temat postu: [HMS Bounty] Etap 9Etap 9 Części Malowanie Szkieletu okrętu Najniższy pokład dziobowy i przegroda Dziadek - 2013-11-29, 19:47Temat postu: [HMS Bounty] Etap 10Etap 10 Części Połowa pokładu dolnego (od strony rufy) Szkielet oczywiście jest sklejony. Natomiast pokłady są włożone luźno i dlatego mogą na zdjęciach sprawiać wrażenie krzywawych i odstających. Na razie czekają na drugie połówki i zabudowę. Dziadek - 2013-12-02, 20:00Temat postu: [HMS Bounty] Etap 11Etap 11 Części Grodzie i ścianki działowe kabin dolnego pokładu Dziadek - 2013-12-05, 11:13Temat postu: [HMS Bounty] Etap 12Etap 12 Części Ponieważ na tym etapie będą wklejane pierwsze elementy pokładów najwyższy czas włożyć szkielet w "prawidła" dla eliminacji ewentualnych skrzywień stępki. Zrobiłem prostą, jednorazową stocznię, która z powodzeniem poradzi sobie z moim pokrzywionym Bounty. W tak przygotowany szkielet można zacząć wklejać pokłady. Środkowy pokład dolny Dziadek - 2013-12-07, 06:58Temat postu: [HMS Bounty] Etap 13Etap 13 Części Prochownia i szafa na kule armatnie Dziadek - 2013-12-10, 07:11Temat postu: [HMS Bounty] Etap 14Etap 14 Części Pokład dolny dziobowy (druga połowa) Dziadek - 2013-12-10, 07:43Temat postu: [HMS Bounty] Etap 15Etap 15 Części Drzwi grodziowe i do kabin kadetów (Jeśli chodzi o kadetów to użyłem tłumaczenia dosłownego, więc nie wiem czy poprawnego) Przerobiłem też na bardziej poprawną wersję działo. Choć można je w dalszym ciągu traktować jako "eksperyment w trakcie realizacji". Na przykładzie tych armat można zobaczyć kruchość materiału z którego są wykonane. Doskonale to drewno imituje starość, ale jego obróbka jest fatalna. Każde dotknięcie narzędziem drewna sapele, a najwięcej elementów jest zrobionych właśnie z niego powoduje wykruszanie, rozwarstwianie, łamanie i pękanie. Np. obcinanie naddatków fornirowych listewek naklejonych "w całości" na pokład nie różni się w efekcie niczym od wręczenia tej roboty psu żeby sobie poobgryzał. Nie znam narzędzia ani sposobu na wykruszanie wierzchniej części listewki podczas jej obcinania lub szlifowania przy krawędzi do której jest przyklejona. Dziadek - 2013-12-11, 09:53Temat postu: [HMS Bounty] Etap 16Etap 16 Części Wzmocnienia pod poszycie rufy Powyższe zdjęcia są ilustracją do tematu poruszonego w dyskusji, a dotyczącego sposobów i przy okazji mankamentów wycinania elementów kolekcji. Grodzie pokładu dolnego rufowego Dziadek - 2013-12-14, 17:24Temat postu: [HMS Bounty] Etap 17Etap 17 Części Belki na wręgi 8 i 7 oraz druga połowa dolnego pokładu rufowego Dziadek - 2013-12-16, 19:20Temat postu: [HMS Bounty] Etap 18Etap 18 Części Przegroda rufowa i ściany kabin Dziadek - 2013-12-17, 08:46Temat postu: [HMS Bounty] Etap 19Etap 19 Części Przegroda wręgi 11 i wzmocnienia pod poszycie części rufowej Beczki (były używane głównie do przechowywania wody, owoców, ryb i alkoholu) Dziadek - 2013-12-19, 07:13Temat postu: [HMS Bounty] Etap 20Etap 20 Części Środkowy pokład dziobowy Dziadek - 2013-12-19, 19:51Temat postu: [HMS Bounty] Etap 21Etap 21 Części Drzwi do kabin Wzmocnienia stępki pod poszycie Dziadek - 2013-12-22, 06:33Temat postu: [HMS Bounty] Etap 22Etap 22 Części Belki pod pokłady środkowe Wzmocnienia dziobowe pod poszycie Dziadek - 2013-12-23, 17:22Temat postu: [HMS Bounty] Etap 23Etap 23 Części Podstawka pod szalupę i fałszywy kil Kapitan William Bligh Malowanie tych koszmarków jest koszmarne, a wychodzą bardziej koszmarne niż są koszmarne w stanie surowym. Na szczęście "gołym okiem" są do przyjęcia. Malowanie figurek jest dla mnie męczarnią, a efekt całkowicie potwierdza moje dolne motto. Dziadek - 2013-12-27, 16:34Etap 24 Części Wręgi szalupy Dziadek - 2013-12-29, 10:38Temat postu: [HMS Bounty] Etap 25Etap 25 Części Pierwsze poszycie szalupy Materiał proponowany przez wydawnictwo na pierwsze poszycie (chyba jasne sapele w jednym plastrze ale dla ułatwienia nacięte) pomimo wszelkich obróbek sucho - mokro - zimno - cieplnych nie dał się wykorzystać ze względu na kruchość. Wykorzystałem pozostałe z Sovereigna listewki lipowe (sorry Andi, już wiesz dlaczego nie reagowałem na apele o listewki lipowe), a następnie je przyciemniłem dla dopasowania koloru proponowanego w kolekcji. Dziadek - 2014-01-01, 15:54Temat postu: [HMS Bounty] Etap 26Etap 26 Części Drugie poszycie - drewno sapele Instrukcja proponuje przyklejanie listewek drugiego poszycia klejem CA. Próbowałem się przed tym bronić stosując sposoby z klejem do drewna niestety się nie udało. Głównie ze względu na to, że ze strachu, iż będzie w wypadku mniej starannego położenia drugiego poszycia prześwitywało jasne - pierwsze pomalowałem go aby przyciemnić. Zrobiłem to lakierobejcą a do niej niestety "drewniany" klej słabo trzyma. Z konieczności więc zastosowałem klej CA mile mnie zaskoczył wygodą przyklejania listewek, oszczędnością czasu, siłą trzymania i jak się dalej okaże bezplamowym podłożem pod malowanie. I to chyba najważniejsze. Dziadek - 2014-01-02, 07:12Temat postu: [HMS Bounty] Etap 27Etap 27 Części Obramowanie burt, podłoga, ławki Jak widać na poniższym zdjęciu kolekcje chyba każdego wydawnictwa mają klientelę serdecznie w d... . Po ekwilibrystycznych wyczynach z dwoma wręgami przy kadłubie szalupy i szczęśliwym finale, taki oto prezent. Niedokładność jednego milimetra można sobie zawsze jakoś wytłumaczyć, ale pół centymetra na w sumie niewielkiej długości to już bardzo duża przesada. Kolekcje widać już tak mają. Dorobiłem obramowanie rufy i brnę dalej. Dziadek - 2014-01-02, 19:26Etap 27 cd. Pierwszy Oficer Tutaj Pierwszego Oficera przedstawia trochę przemalowany po pierwszej wersji sam Kapitan William Bligh Dziadek - 2014-01-03, 16:02Temat postu: [HMS Bounty] Etap 28Etap 28 Części Kil, ster szalupy i gniazda wioseł Dziadek - 2014-01-04, 17:37Temat postu: [HMS Bounty] Etap 29Etap 29 Części Obsada masztu, maszt, wiosła, lina, żagiel szalupy Dziadek - 2014-01-05, 16:04Temat postu: [HMS Bounty] Etap 30Etap 30 Części Środkowa część drugiego pokładu Dziadek - 2014-01-05, 16:06Temat postu: [HMS Bounty] Etap 30 30 cd. Oficer Dziadek - 2014-01-07, 12:31Temat postu: [HMS Bounty] Etap 31Etap 31 Części Lewa część środkowego pokładu rufowego Dziadek - 2014-01-08, 16:40Temat postu: [HMS Bounty] Etap 32Etap 32 Części Prawa część środkowego pokładu rufowego Dolna część pawęży Dziadek - 2014-01-09, 16:37Temat postu: [HMS Bounty] Etap 33Etap 33 Części Podłoga i elementy konstrukcji kabiny kapitana Dziadek - 2014-01-10, 12:02Temat postu: [HMS Bounty] Etap 34Etap 34 Części Pokładniki górnego pokładu Działo Dziadek - 2014-01-11, 17:14Temat postu: [HMS Bounty] Etap 35Etap 35 Części Ściany kabin środkowego pokładu Dziadek - 2014-01-12, 19:24Temat postu: [HMS Bounty] Etap 36Etap 36 Drzwi do kabin Belki (pokładniki) pod górny pokład - część rufowa i element konstrukcji pawęży Dziadek - 2014-01-13, 19:07Temat postu: [HMS Bounty] Etap 37Etap 37 Części Gretingi na drugim pokładzie Dziadek - 2014-01-14, 17:28Temat postu: [HMS Bounty] Etap 38Etap 38 Części Stoły i ławy dla załogi Służyły do spożywania posiłków, odpoczynku itp. Sir William Brown Asystent botanik. Odpowiedzialny za selekcję a następnie pielęgnację drzew chlebowych podczas transportu do Anglii. Dziadek - 2014-01-15, 16:36Temat postu: [HMS Bounty] Etap 39Etap 39 Części Schody Dziadek - 2014-01-16, 17:23Temat postu: [HMS Bounty] Etap 40Etap 40 Części Pokład główny część rufowa Niestety w sposób świadomy morduję ideę klasycznego oklejania listwami pokładów. Po pierwsze dlatego, że sposób proponowany przez instrukcję z dołączonego materiału jest niewykonalny (kruchość naciętych liści drewna sapele). Po drugie nie mam listewek. I po trzecie trochę jestem znudzony tym modelem i mi się nie chce. A raczej chcę go zrobić jak najszybciej, położyć na półce i tyle. Po czwarte myślę, że uda się tak zakombinować aby tego łączenia pokładów nie było widać. Dziadek - 2014-01-17, 17:36Temat postu: [HMS Bounty] Etap 41Etap 41 Części Greting (1) na pokładzie środkowym Oficer dyżurny (oko) chyba? On nie salutuje tylko wypatruje Dziadek - 2014-01-19, 06:36Temat postu: [HMS Bounty] Etap 42Etap 42 Części Środkowa część pokładu głównego Dziadek - 2014-01-20, 11:54Temat postu: [HMS Bounty] Etap 43Etap 43 Części Stoły pod doniczki z sadzonkami drzewa chlebowego Beczki Dziadek - 2014-01-21, 17:47Temat postu: [HMS Bounty] Etapy 44 i 45Etapy 44 i 45 Części Dwie połowy pokładu głównego rufowego Instrukcja nakazywała oklejanie osobno obu połówek pokładów. Ponieważ na głównym pokładzie w tym modelu z założenia odpieprzam chałturę, więc ułatwiam sobie oklejając je razem i brnę dalej. Dziadek - 2015-10-23, 16:59Etap 46 Rury pomp i kołnierze rur i masztów Greting środkowego pokładu Trasowanie wręg Ławy wantowe Załogant - jeśli ma naciagniete spodnie załużmy, że się nudzi i będzie siedział na beczce Dziadek - 2015-10-25, 16:20Etap 47 - 48 Poszycie Dziadek - 2015-11-06, 13:15Etap 49 - 50 Poszycie Prace przy poszyciu posuwają się z mozołem, bo szkielet zmusza do ekwilibrystycznych gięć listewek, jako że kształt "podwozia" Bounty jest wbrew wcześniejszym przypuszczeniom dużo trudniejszy do realizacji niż w dotychczas robionych przeze mnie modelach. Dziadek - 2015-11-10, 11:35Etap 51, 52, 53 Poszycie Del Prado funduje takie gięcie listew poszycia na krótkich odcinkach, że teraz się nie dziwię pustki na forach (też archiwalnych) w temacie HMS Bounty. Wydawało mi się, że poszycie sobie szybko pokleję i jestem gość. A tu g...! Ślimaczę się, gotuję, wyginam i w koło Macieju a roboty nie ubywa. Dziadek - 2015-11-16, 14:57Etap 54 i 55 Poszycie Pierwsze poszycie gotowe. Na foto bez szlifowania i szpachli. Ponieważ wbrew obawom poszycie wyszło całkiem przyzwoicie muszę zeszlifować okropnie wyglądający pokład i okleić go wbrew instrukcji zgodnie ze sztuką pojedynczymi listewkami. Dziadek - 2015-11-20, 19:32Etap 56 Łuk dziobu, osłona dziobu ( w org. bastion) Wyniesienie burt od strony rufowej (w org. bastiony rufy) Zamknięcie części górnej poszycia (połączenie z pokładem) Wymiana klepek pokładu Listwy ramin malowane jeden raz bejcą wodną orzech. Zdjęcia absolutnie nie oddają efektu (przypadkowego) różnej kolorystyki listewek z jednej paczki jednakowego koloru słomkowego przed malowaniem. Teraz szlifowanie, szpachlowanie, jeszcze raz szlifowanie kadłuba i poszycie wierzchnie. Trafiłem szczęśliwie z brudną robotą przed porządkami świątecznymi co daje nadzieję na szczęśliwe dożycie do świąt. Dziadek - 2015-11-23, 14:37Etap 57 Szlif i szpachla pierwszego poszycia Drugie poszycie pas górny (listwa sapeli) Dziadek - 2015-11-25, 14:07Etap 58 Poszycie wierzchnie prawej burty Dziadek - 2015-11-30, 16:07Etap 59 Poszycie wierzchnie lewej burty (kolor drewno sapeli - oświetlenie foto przekłamuje) Dziadek - 2015-11-30, 16:15Etap 60 Stewa dziobowa i kil Dziadek - 2015-12-01, 19:19Etap 61 Ster Dziadek - 2015-12-08, 13:51Etap 62 Montaż breasthooka (nie znam tłumaczenia) Ramy klatek schodowych Listwy czołowe ław wantowych i listwy na burtach Futryny furt armatnich Dziadek - 2015-12-09, 14:33Etap 63 Gretingi Podstawa szalupy "Prace ogrodnicze" Ponieważ założenie gretingów mocno utrudnia zamocowanie stołów z sadzonkami drzewa chlebowego na środkowym pokładzie przyspieszyłem nieco ten etap i posadziłem plantację roślinek wcześniej. Doniczki zrobiłem z wałka 8 mm zastruganego zastrugaczką a listki to wysuszona irga. Dziadek - 2015-12-11, 19:05Etap 64 Parapety Łuki dekoracyjne burt od strony rufy Schody na pokład środkowy Dziadek - 2015-12-12, 12:01Etap 65 Okna galerii rufowej Muszę się trochę niżej ukłonić Del Prado za finezję wykonania okienek na galeryjce rufowej. Okna wycinane są wykrojnikami a nie laserem (cały model jest wykrawany). Problem polega na tym, że wykrojnik od strony czołowej wygniata boki cięć i nie są one przez to do siebie równoległe a klinowate. Tym bardziej trudno o dokładność z drugiej strony nacinanego materiału (nacinanego bo wykrojnik nie przecina go na wylot) gdyż w wypadku sklejki, a tylko taką się używa szarpie skrają tylną warstwę. Okienka jednak zostały wycięte ekstra więc trudność ich zastosowania w modelu łatwiejsza. Dziadek - 2015-12-13, 16:24Etap 66 Dekoracje pawęży Armaty Część została przerobiona gdyż instrukcja i budowa podstawy łoża zakładały, że lawety będą miały węższe tyły niż przody. To nieporozumienie, więc przeróbka. Dziadek - 2015-12-14, 14:25Etap 67 Okna (bulaje) boczne doświetlenia "ogrodu" sadzonek drzewa chlebowego Dziadek - 2015-12-15, 17:46Etap 68 Kolumny śmigownic Balustrady i parapety Mocowania i podstawa bukszprytu oraz pachołki Dziadek - 2015-12-17, 20:11Etap 69 Właz kolumny steru Naktuz Naktuz w wydaniu Del Prado miał po bokach latarenki ostrzegawcze czerwoną i zieloną, ale pominąłem je trochę ze względów estetycznych. Natomiast jak przyjdzie pora "linowania" to się go jeszcze przywiąże. Dziadek - 2015-12-18, 14:58Etap 70 Koło sterowe Beczki Figurki marynarzy Dziadek - 2015-12-20, 17:25Etap 71 Kotwice Żurawiki Dziadek - 2015-12-22, 19:33Etap 72 Kabestan Takie coś tylko w jasnym kolorze wg. instrukcji miało być wklejone jako kabestan. To już trochę przesada w uproszczeniach i musiałem nieco go "podrasować". Pompy Dziadek - 2015-12-28, 16:07Etap 73 Winda kotwic Z tych materiałów miała być w założeniu Del Prado wykonana winda kotwic. A więc dwa podtrzymujące drążek konie, a na drążku dwie okrągłe podkładki drewniane rozdzielone pierścieniem z paska mosiężnego. Pozwoliłem sobie na radosną twórczość: Dziadek - 2015-12-28, 16:25Etap 74 Kolumna zapadki wciągarki kotwic i knagi Nie mogę się doszukać czy dzwonek na kolumnie to dzwon okrętowy, czy sygnalizator ruchu lin kotwicznych, a może jedno i drugie ? W różnych wersjach modelu i planach wysięgnik dzwonu jest obrócony w stronę dziobu lub rufy. Ja wybrałem rufę dając niejako możliwość wybijania nim szklanek, ale skłaniam się też w stronę sygnalizacji naciągu lin przy opuszczonych kotwicach. Dziadek - 2015-12-28, 16:31Etap 75 Falkonety Nie wiem czy mają polską nazwę? Dziadek - 2015-12-29, 16:10Etap 76 Kuchnia - piec Dziadek - 2016-01-03, 14:25Etap 77 Belki dekoracyjno - wzmacniające dziobu Dziadek - 2016-01-03, 14:34Etap 78 Kołkownice i nagle Dziadek - 2016-01-04, 19:33Etap 79 Maszty Fokmaszt i bezanmaszt Dziadek - 2016-01-04, 19:36Etap 80 Platformy fokmasztu i bezanmasztu Dziadek - 2016-01-06, 11:17Etap 81 Reje fokmasztu i bezanmasztu Dziadek - 2016-01-08, 14:53Etap 82 Elementy grotmasztu i bukszprytu Dziadek - 2016-01-08, 15:07Etap 83 Grotmaszt i bukszpryt Reje grotmasztu i bukszprytu Gniazda lin kotwicznych (kluzy) Dziadek - 2016-01-14, 18:59Etap 84 Żagle Etap polega na wycięciu żagli, podklejeniu boków i wklejeniu pętelek narożnych (nie wiem czy to ma jakąś nazwę?). Instrukcja proponuje podklejenie jednej zakładki ok. 10 mm bez obszywania zewnętrznych krawędzi. Ja wykonałem zakładki podwójne 5 mm z obszyciem zewnętrznych krawędzi jasną nitką w następnym etapie. Ciemne nici posłużą do wzdłużnego i poprzecznego pikowania żagli i stanowią alternatywę proponowaną przez wydawcę. Dziadek - 2016-01-16, 12:12Etap 85 Żagle Obszywanie i stebnowanie Zdobyłem po skróconym kursie kroju i szycia sprawność "szewczyka Dratewki" - Uff Dziadek - 2016-01-19, 07:56Etap 85 - 100 Musiałem przerwać "etapowanie" relacji, gdyż jak już wspominałem instrukcja w dalszej części to jeden wielki knot. Będę prowadził dalsze prace wg. własnego planu i interesu biorąc pod uwagę wygodę robót i ich postęp. Jeśli chodzi o liny i żagle będę się opierał o rosyjską wersję planów modelu HMS Bounty i instrukcję Victory, który opisywał montaż olinowania i żagli pomiędzy masztami, które posiada wersja Del Prado w przeciwieństwie do pozostałych znanych. Pas odbojnic (nie ma ich w instrukcji, jest na rysunku okładki strony wiodącej) Dziadek - 2016-01-21, 19:10Figura galionowa Dziadek - 2016-01-21, 19:13Mechanizm steru Dziadek - 2016-01-25, 13:30Przeszklenie Wydawnictwo przewidziało sposób zasłaniania przekroju na prawej burcie. Załączony wyprofilowany kawałek pleksi oklejony listewkami sapele miał służyć jako wyjmowana ścianka zasłaniająca widok wnętrza kadłuba. Ja po niewielkich przeróbkach pozostawiłem ściankę pleksi bez oklejania i będzie przeszkleniem odkrytej części kadłuba z możliwością zaglądania bez jej demontażu. Dziadek - 2016-01-27, 19:02Działa Wydawnictwo poza jedną liną odbojową (trzeba się domyślać bo w instrukcji nawet nie wspomniano o montażu armat) nie przewidziało innych elementów otaklowania. Trochę poszalałem do wielkości utrzymania w palcach bloczka, no i oczywiście dokonałem przeróbek lawet na szersze z tyłu gdyż w założeniach były odwrotnie. Dziadek - 2016-01-30, 12:30Mechanizm wciągarki Nie jest przewidziany w instrukcji Del Prado, natomiast bardzo rozbudowany w rosyjskojęzycznej wersji modelu. Dziadek - 2016-02-01, 18:48Maszty "na pokład" "Uzbroiłem" maszty w bloczki. Robiłem to na kolanach siedząc. Instrukcja te czynności proponowała wykonywać po wklejeniu masztów. Więc nie tylko logika DeA jest denerwująca. Przewiąz Dziadek - 2016-02-06, 12:44Jufersy, odciągi i wanty na "parterze" Przypomina mi się jak podnosiłem alarm bo wanty foka na Sovereignie muskały burty z powodu mało odstających od burt ław wantowych. Na moim (Del Prado) Bounty mocowania dolne jufersów na ławach "ślizgają" się po burtach, a górne opierają się na nich całkowicie. Aby było zgodnie ze "sztuką" lawy powinny odstawać na zewnątrz dodatkowo o co najmniej 1,5 cm! Ponieważ ławy są wklejane wcześniej do wewnątrz kadłuba nie ma mowy o ich przerobieniu. To powoduje, że aby wykonać wiązanie jufersów i przeciągnąć nici przez otwory dolnego jufersa należy go mieć w powietrzu, a to wymusza montowanie want w całkowicie odwrotnej kolejności. Dodatkowo ponieważ otwory w ławach są duże instrukcja każe od spodu blokować jufersy prętem mosiężnym i dodatkowo zastosować łańcuszki. Pręt wygląda ohydnie a łańcuszek skromniutko wykonałem więc odciągi, które blokują jufersa od spodu (dlatego są szerokie u góry) a zakończone są blachami pozostałymi po reklamacji Victory. Trochę przypominają łezkę, ale narobiłem wariantów jak Pyrkosz w Va Banku blaszek do alarmu i ten wzór zwyciężył. Dziadek - 2016-02-08, 15:23Wyblinki na wantach "parter" Instrukcja Del Prado proponuje wyblinki tą samą nicią co wanty - 0,5 mm brązowe. Zrobiłem jasne 0,35 mm. Odbite światło na foto przekłamuje, więc sprawiają wrażenie grubszych od want. Nie szkodzi, bo osobiście uważam że drabinki "wantowo - wyblinkowe" to element najbardziej ozdabiający okręt żaglowy. Dziadek - 2016-02-12, 19:35Jufersy, wanty i wyblinki na stengach Na bramstengach foka i grota instrukcja Del Prado nie pokazuje want ani wyblinek. Nie ma też w ogóle podwantek . Niektóre inne plany Bounty pokazują podwantki oraz wanty i wyblinki na stengach. Replika zamiast podwantek miała od jufersów metalowe odciągi mocowane opaską do masztu. Więc decyzja co robić i czy robić prawie otwarta. Co ciekawe na etapie budowy platform na stengach wydawnictwo proponowało wypiłowanie wycięć na czołach belek aby nie "ślizgały się później liny". Tego "później" i jakie liny do końca instrukcji już nie ma. Coś - przynajmniej same wanty bez jufersów wypada zamontować choćby właśnie z racji tych wypiłowań. A poza tym odciągam czasowo montaż olinowania i ożaglowania, bo pomimo posiadania materiałów (najlepsza rosyjska wersja) trudno je będzie zrobić w związku z ogromnymi różnicami pomiędzy planami i moim modelem w układzie mocującym na wysokości pokładu. Dziadek - 2016-02-15, 17:44Jufersy, wanty i wyblinki na bramstengach fokmasztu i grotmasztu Nie miało być nic, ale były wypiłowania na belkach platform. Opierając się na zdjęciach repliki zamontowałem po cztery wanty na każdym z masztów i wywiązałem wyblinki. Dałem się zrobić w konia, bo zakładałem że jufersy w tym modelu będą ciemne. Okazało się, że są plastikowe i nie ma ich jak malować. Później jak to w zwyczaju kolekcji oczywiście jufersów było o wiele za mało i trzeba było dokupić drewniane. Gdybym to wcześniej przewidział można było dokupić wszystkie drewniane i je pomalować. Koniec z wyblinkami jest też końcem pewnego etapu prac przy modelu. Dlatego kilka fotek pokazujących dotychczasową robotę. Dziadek - 2016-02-17, 17:22Topenanty i noki rei W instrukcji topenanty są wykonane z przedłużonych mosiężnych uchwytów oczkowych wklejanych w reje. Na replice były wykonane z linki stalowej mocowane do rei uchami. Ja zrobiłem bardziej tradycyjnie linką 0,5 mm i noki Dziadek - 2016-02-19, 19:08Reje fokmasztu i grotmasztu "uzbrojone" Dziadek - 2016-02-24, 09:36 Reje bezanmasztu i bukszprytu Dziadek - 2016-02-24, 09:48Pierwsze sztagi na masztach Dziadek - 2016-02-25, 14:06 Szalupa Dziadek - 2016-03-01, 07:25Sztaksle i sztagi pomiędzy bezan, grot i fokmasztem Zbieranina enigmatycznych planów olinowania na HMS Bounty, zagmatwane zdjęcia repliki i klasyczne rozwiązania olinowania żaglowców z epoki utworzyły w moim łbie magazyn wiadomości pozwalający na powolne olinowanie i ożaglowanie tego modelu. Jest ruski plan z olinowaniem i instrukcją cyferkową 1 na 1, ale rozwiązania pokładowe i np. brak sztaksli są zupełnie inne niż na Del Prado, więc dupa. Na szczęście u wujka Google są tłumaczenia np. co to jest Main topgallant staysail / Grotbramsztaksel, no to się brnie. Dziadek - 2016-03-02, 17:08Żurawie i pachoły Sztagi pomiędzy fokmasztem i bukszprytem oraz kliwery (latacze ???) Szoty żagli czekają w kolejce, aby odsłonić miejsce na pokładzie dla pozostałego olinowania. Dwa duże kliwery miały niestety odwrotnie wykonany nadruk "ułatwiający" szycie żagli. Ten błąd widać dopiero przy zakładaniu żagli. Mam nadzieję że zginie w tłumie Dziadek - 2016-03-07, 13:12Reje na bezanmaszcie i gafel oraz żagle bezanmarsel i sterżagiel Dziadek - 2016-03-09, 19:59 Grotmaszt uzbrojony w reje, żagle i w większości olinowany Dziadek - 2016-03-14, 19:51Fokmaszt "ubrany" Dziadek - 2016-03-18, 17:00Ostatni żagiel na bukszprycie Olinowanie zakończone. Pozostało zawiesić końce kilkunastu zbuchtowanych lin, lampę, kotwice, łańcuch asekuracyjny steru, drabinki zewnętrzne no i ładownie plus załoga na pokład. Czyli święta powinny być obchodzone z gotowym Bounty w tle. Nie mam pomysłu czym się zająć (w sensie modelarskim) następnie. Dziadek - 2016-03-21, 17:13Temat postu: [HMS Bounty]Kotwice Latarnia Del Prado latarni nie przewidziało. Zamontowałem "zdobyczną" z reklamacji Victory Łańcuch zabezpieczający ster Łańcuch również instrukcja pominęła. A przecież był napewno. Drabinki Falkonety Dziadek - 2016-03-22, 07:29Ładownia i obsługa sadzonek drzewa chlebowego Załoga na pokład Dziadek - 2016-03-23, 13:53Podstawka ekspozycyjna Dziadek - 2016-03-23, 14:15Temat postu: [HMS Bounty] KONIEC BUDOWY HMS Bounty To już koniec dwu i pół letniej przygody z tym modelem. W pewnym momencie zdawało mi się, że tego okrętu z części Del Prado i załączonej instrukcji nie da się zrobić. Nie znalazłem też nigdzie ukończonej wersji modelu tego wydawnictwa. Teraz się nie dziwię. Dałem mu radę tylko dzięki doświadczeniu zdobytemu przy poprzednich "wprawkach" modelarskich i łatwości dostępu do materiałów modelarskich, które dodatkowo należało dokupić. Przy okazji przekonałem się jaki ogromny postęp zaistniał w dziedzinie modelarstwa kolekcyjnego dzięki możliwości laserowego wycinania części. Myślę, że po krótkich "wakacjach" Kolega Karrex poszuka mi jakiegoś wątku na tym Forum.
FORUM GŁÓWNE Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-) 30-04-07 16:08 [Relacja/Galeria] U-Boot HECHT - GPM Bartosz Na Forum:Relacje w toku - 3Relacje z galerią - 4Galerie - 1 - 1 Witam jako że budowa jedynki nie jest dla mnie przyjemność, a raczej drogą przez mękę postanowiłem skleić cos innego. Wybór padł na miniaturowy okręt podwodny Hecht. Jest to model opracowany w skali 1:25. Zacząłem budowę zgodnie z instrukcja czyli od torpedy 533mm. Wręgi okazały się minimalnie za duże, ale drobna korekta papierem ściernym załatwiła sprawę. Poszczególne elementy torpedy: Stożkowy „nos” wyoblałem końcówka nożyka, a następnie pędzelka. Klejone klejem bcg, a następnie zaimpregnowane od wewnątrz wikolem. Torpeda przed lakierowaniem Po lakierowaniu i uzupełnieniu retuszu. Miejsca łączenia nie pokazuje bo jest „be” po zatem będzie kompletnie nie widoczne po przyklejeniu torpedy do okrętu. Przy okazji lakierowania torpedy psyknąłem wszystkie arkusze wycinanki. -- Pozdrawiam _____ Odpowiedz na tę wiadomość 30-04-07 16:28 Re: [relacja z budowy] U-Boot HECHT - GPM Bartosz Na Forum:Relacje w toku - 3Relacje z galerią - 4Galerie - 1 - 1 Zapomniałbym w modelu brakuje 5 części (35, 40, 40a, 42 oraz 42a) w wycinance są tylko ich numery i puste miejsce, na szczęście są to elementy szkieletu. Napisałem maila do GPMu i na drugi dzień dostałem pdf’a z tymi elementami. Lakier to Capon firmy Domolux kładziony natryskowo, niezbyt modelarski ale skuteczny, na samym końcu psiknę jeszcze matową pactrą. -- Pozdrawiam _____ Odpowiedz na tę wiadomość 01-05-07 08:22 Re: [relacja z budowy] U-Boot HECHT - GPM OGGO Na Forum:Galerie - 6 W Rupieciarni:Do poprawienia - 2 - 5 Witam Bartosz Ciekawy temat,jak na razie fajnie i ladnie. Krzysztof. -- W stoczni......wloski pancernik Roma GPM Odpowiedz na tę wiadomość 01-05-07 09:19 Re: [relacja z budowy] U-Boot HECHT - GPM Kamil Zoszak Mam go na stanie. Ciekawe jak sie będzie prezentował u Ciebie. Ja narazie go nie zaczynam. Niech nabierze mocy urzędowej. Kiedyś wytargałem coś takiego : TO powinno Ci pomóc... POZDRAWIAM -- U 96 na WarQ....PAre ładnych lat przede mną Odpowiedz na tę wiadomość 01-05-07 10:44 Re: [relacja z budowy] U-Boot HECHT - GPM Na Forum:Relacje w toku - 2Relacje z galerią - 2Galerie - 3 W Rupieciarni:Do poprawienia - 1 W związku z tym, ze aktualnie tez powolutku bawie sie Hechtem i tez dal mi sie troche we znaki brak wspomnianych czesci, to miałbym do Ciebie prosbe- czy moglbys mi podeslac te brakujace wregi na maila- @ Z góry wielkie dzieki... -- Maciek Grajek / Odpowiedz na tę wiadomość 01-05-07 18:38 Re: [relacja z budowy] U-Boot HECHT - GPM choochoo Na Forum:Relacje w toku - 1 O znow kleisz :) hehe fajnie, popatrze sobie ja narazie utknalem z moim malym huntem przez prace dyplomowa :/ pozdro Odpowiedz na tę wiadomość
Przez tydzień miałem przerwę od budowy modelu ponieważ wyjechałem, ale dzisiaj znów wróciłem do budowy,pracę idą powoli do przodu wykonuje dużo drobnych elementów, których budowa pochłania duzo czasu np. domki dla serw. Do pokrywania modelu jeszcze daleko ale zastanawiam sie jaki materiał wybrać na pokrycie na początku miałem zamiar zastosować skyloft ale kiedy naczytałem się jakie ciążkie jest lakierowanie lakierami samochodowymi, które podobno później pękają to zrezygnowałem. Teraz zastanawiam się nad papierem japońskim i materiałem ply span ( Chciałem zapytać kilka pytań na temat tych pokryć: 1. Czym maluje się papier japoński? 2. Jaka gramatura papieru japońskiego powinna byc zastosowana w takim modelu? 3. Co to jest ply span? Czym różni się od papieru japońskiego? 4. Czy ktoś kto pokrywał model ply spanem mógłby napisać jak to się robi, czy to lepsze od papieru japońskiego?
Cześć! spec model napisał: > tyle, że mój Hunter będzie miał ok. 1m długości :-))) > Całkiem sporo. Ale czy to jest długość samego kadluba czy łaczna z bukszprytem (który w tym modelu jest prawie tak samo długi co sam kadłub)? No i sokoro piszemy o rozmiarach to zdradź skalę w której go wykonujesz i na podstawie jakich planów. A może podstawą jest przeskalowany model wydanictwa Shipyard? Powodzenia z ciekawym projektem. Oczywiście pochwal się swoimi dokonaniami. Skoro wykonujesz go w drewnie to proponuję Ci utworzenie własnego wątku np. na tym FORUM. Większośc relacji dotyczy tam budowy modeli drewnianych. pozdrawiam Piotr --------------------------------------------------------- W budowie HMS Granado 1:96 (Shipyard) Post zmieniony (21-03-05 12:39)
u 96 relacja z budowy